Wielu sportowców zażywając sterydy anaboliczno – androgenne, chce  zbudować swoją masę, zdecydowanie i szybko zwiększyć siłę oraz uzyskać ładny, atrakcyjny wygląd. Za wszystko to jednak, użytkownicy sterydów, wcześniej czy później, płacą – niestety własnym zdrowiem. Sterydy mogą wywoływać takie niepożądane skutki jak łysienie, trądzik, skłonność do nadmiernej agresji, potrafią wywoływać i sprzyjać się pogłębianiu depresji. Ponadto odnotowane są przypadki sportowców, którzy dostali nowotworu. Często sprzyjają niepłodności. Wpływają na pracę serca i mogą doprowadzić do zawałów, a w krwioobiegu są w stanie wywołać zator przepływu krwi.

Czym tak właściwie są sterydy?

          Sterydy (potoczna nazwa) są związkami lipidowymi, najczęściej pochodzenia roślinnego bądź zwierzęcego. Są one traktowane jako leki i używane w medycynie jako leki przeciwzapalne, leki na obrzęki. Są stosowane w chorobach nowotworowych, obrzękach mózgu, chorobach alergicznych. Mogą być wykorzystane jako leki antykoncepcyjne. Mogą być też wykorzystane jako leki, które pomagają w zajściu w ciążę. Mają one także zastosowanie pozamedyczne. Od ponad 75 lat sterydy w połączeniu z treningiem pozwalają w krótkim odstępie czasu na znaczne zwiększenie siły i wytrzymałości. Pomagają sportowcom także na zwiększenie masy mięśniowej. Takie wspomagacze pozwalają osiągnąć w krótkim czasie efekty, na jakie zazwyczaj pracuje się latami. Z tego powodu stosuje się je jako środki dopingowe. Nawet pomimo ryzyka jakie wiąże się z ich zażywaniem jest mnóstwo sportowców, którzy chcą osiągnąć znacznie lepsze wyniki poprzez stosowanie sterydów. Oczywiście zażywanie sterydów/dopingu w profesjonalnych dyscyplinach sportowych jest nielegalne, a sportowiec, który zostanie złapany na korzystaniu z dopingu zostaje surowo ukarany, często wysokimi grzywnami pieniężnymi, a nawet zawieszeniem i zakazem brania udziału w oficjalnych rozgrywkach lub zawodach przez określony czas. Mimo tego, nie brak chętnych amatorów, którzy chcą polepszyć swój wygląd, bądź osiągnąć bardziej satysfakcjonujące wyniki.

Sterydy pochodną testosteronu

          Organiczne związki chemiczne anaboliczno-androgenne tzw. sterydy to tak naprawdę związki syntetyczne. Są one jedynie pochodną testosteronu. Testosteron jest tutaj postawiony jako wzór, gdyż ten hormon występujący w swojej naturalnej formie działa silnie anabolicznie. Oznacza to, że pozwala lepiej przyswajać się białku przez organizm, co powoduje nagłą chęć mięśni do drastycznego wzrostu. Różnice w biologii kobiet i mężczyzn takie jak wzrost czy siła biorą się właśnie z tego powodu. Mężczyźni posiadają znacznie więcej testosteronu. Ponadto testosteron w męskim organizmie odpowiada za takie rzeczy jak np.  zarost, jego gęstość, szybkość rośnięcia oraz jego rozmieszczenie na ciele, czy chociażby niski ton głosu. Takie działanie jest nazywane działaniem androgennym. W określonych sytuacjach testosteron odpowiada za reagowanie agresją przez mężczyzn.

Droga na skróty bez konsekwencji?

          Zdecydowanie nie. Zwolennicy stosowania sterydów są zdania, że jeśli stosuje się je odpowiednio oraz używa z głową to można niemal do zera zminimalizować skutki uboczne, a przy tym osiągnąć znakomite efekty w trakcie treningu, oraz poprawić swój wygląd, poprzez przyrost masy mięśniowej. Twierdzą również, że sterydy pozwalają na osiągnięcie lepszej witalności, a nawet poprawie osiągnięć seksualnych, i to wszystko praktycznie bez żadnego ryzyka czy kosztów. Tymczasem wszystkie badanie temu przeczą. Sterydy nie tylko niszczą nasze zdrowie fizyczne, ale również potrafią negatywnie oddziaływać  na nasze zdrowie psychiczne. Czy faktycznie sterydy są w stanie wywoływać depresję, manię prześladowczą i skłonność do nadmiernej agresji?

          Długotrwałe zażywanie środków wspomagających w postaci sterydów zdecydowanie i głęboko może wpływać na psychikę. Głównym objawem problemów, które przed rozpoczęciem cyklu nie miały miejsca to wzmożona agresja. Jest to objaw najłatwiej rozpoznawalny, bo natychmiast się to uwidacznia. Mniej groźna jest agresja, która jest przekierowana na trening, czasem nawet może być to mylone z większym samozaparciem czy lepszą motywacją. Jednak gdy widzimy, że  ktoś na siłowni nadmiernie “wyżywa” się na maszynach do treningu, gdy wcześniej zachowywał się normalnie, to powinna być dla nas oznaka zwiększonej agresji wywołanej sterydami. Zaczyna się robić zdecydowanie większy problem, gdy taki stan się pogłębia, a dana osoba przestaje kontrolować swoje własne zachowania, zaczyna być coraz bardziej impulsywna i kieruje agresję na inne osoby. To często może doprowadzić do przemocy fizycznej. Badania wykazały, że osoby zażywające regularnie sterydy znacznie częściej popełniają takie przestępstwa jak pobicie wywołujące poważny uszczerbek na zdrowiu, kradzieże itp. Stan wzmożonej agresji prowadzi do całkowitej kontroli nad sobą, a w konsekwencji do utraty kontaktu z otaczającym światem. Taka osoba zaczyna być głucha na dobre rady, nie przyjmuje niczego do wiadomości i bardzo ciężko jest jej wyjść z tego stanu, zwłaszcza jeśli jest mocno skupiona na osiągnięciu swojego celu treningowego. Ponadto, mężczyźni są bardzo często czuli na punkcie swojej męskości. Jeśli po zakończonym cyklu zauważą u siebie problemy z erekcją (a one mogą wystąpić), to może to dorowadzić nawet do obniżenia pewności siebie a w znacznie poważniejszych przypadkach nawet do depresji, stanów maniakalnych. Odnotowano przypadki, gdzie osoby zażywające sterydy doświadczyły bezsenności i halucynacji.  W najgorszym przypadku wszystkie te rzeczy mogą nawet doprowadzić do tragedii w postaci prób samobójczych.

          W trakcie cyklu, użytkownik sterydów powinien być świadom, że jego wzmożona agresja oraz nadpobudliwość są jedynie skutkiem ubocznym zażywanych środków, a jego zachowanie nie jest normalne. W przypadku, gdy taka osoba jest świadoma tego faktu, powinna lepiej kontrolować swoje  własne zachowanie i nie dać się ponosić emocjom. Jeżeli nawet pomimo świadomości, że takie skutki uboczne mogą wystąpić, a dana osoba nie jest w stanie się kontrolować i zauważa, że te stany jedynie się pogłębiają, powinna jak najszybciej przerwać cykl chociażby z troski o swoje własne zdrowie psychiczne i fizyczne. Jeśli to nadal jest za mała motywacja do zaprzestania cyklu warto mieć na uwadze, że bardzo łatwo jest wtedy wyrządzić krzywdę komuś innemu, nawet bliskim osobom, jak rodzice, żona lub dzieci. Z przeprowadzonych badań przemocy domowej wynika, że jedną z przyczyn przemocy domowej są stany zaburzeń psychicznych wywołanych sterydami.

          Istnieje jeszcze jeden stan nazywany bigoreksja. Jest to swego rodzaju zaburzenie psychiczne polegające na negatywnym postrzeganiu własnego ciała. Zaburzenie to powoduje dysmorfię  mięśniową tzn. ciągłe niezadowolenie z wyglądu własnego ciała i nieustanne poczucie, że trening nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Rodzi to potrzebę ciągłej rozbudowy masy mięśniowej. Osoby, które popadły w ten stan nie znają umiaru, nie wiedzą w którym momencie przestaje wyglądać dobrze i doprowadzają swój organizm do momentu, w którym masy mięśniowej jest aż za dużo. Bigoreksja najczęściej dotyka mężczyzn do 20 roku życia. Osoby, które w przeszłości miały problemy z nadwagą lub z wątłą sylwetką, mają większe predyspozycje na zapadnięcie w  bigoreksję.  Wynika to z faktu, że często miały kompleksy na swoim punkcie, co rodziło brak akceptacji siebie, a który po rozwiązaniu problemów z sylwetką nadal istnieje w podświadomości i z czasem przenosi się na niezadowolenie z obecnej, już  umięśnionej sylwetki. Sterydy sprzyjają pogłębieniu się temu stanu. Użytkownik widząc, że zwykły trening nie daje aż tak dobrych rezultatów, nagle znajduje “złoty środek” w postaci sterydów, które pomagają mu w łatwy i szybki sposób kilkukrotnie polepszyć efekty treningu. Łatwo popadają wtedy w uzależnienie powiększania swojej własnej masy mięśniowej, a to staje się ich jedynym celem w życiu. Pomimo tego, że mają ładnie wyrzeźbione ciała nie potrafią znaleźć w tym satysfakcji. Ten stan również może doprowadzić do depresji, a depresja w najgorszym przypadku do prób samobójczych.