W dzisiejszych czasach niepłodność jest uznawana za chorobę cywilizacyjną i dotyka coraz większej ilości młodych ludzi, a prognozy na najbliższe lata nie są zbyt optymistyczne. Niepłodność jest problemem globalnym, w chwili obecnej szacuje się, że w samej Europie na problemy związane z płodnością cierpi około 30 milionów osób.

Niepłodność jest definiowana jako roczny czas, kiedy para podczas systematycznego współżycia bez stosowania zabezpieczeń nie zachodzi w ciążę. Problem ten dotyczy blisko 20% par w Polsce. Problemy z płodnością diagnozowane są z równą częstotliwością zarówno u kobiet, jak i mężczyzn, a także równie często u obu stron równocześnie.

Coraz częściej decyzja o powiększeniu rodziny odkładana jest w czasie, przez co niepłodność wykrywana jest bardzo późno, kiedy często zaczyna brakować czasu na diagnozy i leczenie, zważywszy na obniżającą się rezerwę jajnikową u kobiet, która ma wpływ na zajście w ciążę.

Młodzi mężczyźni, skupieni na budowaniu sylwetki nie zwracają uwagi na skutki uboczne jakie mogą nieść za sobą dostarczane do organizmu sterydy. Zazwyczaj jedynymi myślami jakie pojawiają się w momencie, gdy ktoś zwraca uwagę na skalę problemu, są te, że “jesteśmy jeszcze młodzi”, “to nie czas na dziecko”, “przecież jestem zdrowy i wysportowany”, “nic mi nie będzie”, “przecież jestem facetem”, “będę się martwił wówczas, jak faktycznie będzie problem”, “przecież mnie to nie dotyczy”. Często takie myślenie i działanie skutecznie powoduje zapętlenie się w swoim celu doskonalenia sylwetki, a po czasie niestety przekłada się na jakość życia.

Z pewnością każda z osób sięgająca po sterydy słyszała nie raz słowa, że “sterydy sprawią, że nie będziesz mógł mieć dzieci, nie bierz tego”. Ile jest w tym prawdy i co zrobić, by jak najbardziej ograniczyć takie skutki uboczne, jak niepłodność?

Co zrobić, by nie wpaść w sidła niepłodności?

Jedną z najważniejszych rzeczy jakie może zrobić przyszły tata (nawet jak ma nim zostać za 5-10 lat!) to zdrowa i zbilansowana dieta, dostosowana do potrzeb organizmu i dostarczająca odpowiedniej ilości witamin i mikroelementów. To właśnie te składniki odżywcze dbają o stan naszego zdrowia i przekładają się na funkcje reprodukcyjne i rozrodcze.

Jak zachować płodność kiedy przyjmuję sterydy?

Bardzo ważna jest też równowaga hormonalna i działanie osi podwzgórze-przysadka. Przez stosowanie sterydów jej funkcje zostają zaburzone, w związku z czym bardzo często sięga się po tzw. “odblok“. W celu przywrócenia organizmu do równowagi hormonalnej niezwykle często stosowany u mężczyzn jest klomifen (clomid, Clomiphene Citrate). Klomifen jest syntetycznym estrogenem stosowanym głównie u kobiet w celu wywołania owulacji, jednakże jego działanie doskonale wpływa także na poprawę gospodarski hormonalnej u mężczyzn i poprawę jakości i ilości nasienia – a ich prawidłowa ilość, koncentracja, ruchliwość i morfologia są niezwykle ważne przy próbach poczęcia potomka.

Testosteron – czy wszystko działa jak powinno?

Zdecydowana większość sterydów anabolicznych (pochodnych testosteronu i innych androgenów) powoduje inhibicję produkcji testosteronu, w związku z czym kiedy sportowiec kończy przyjmować sterydy w cyklu sterydowym, nie występuje naturalna produkcja testosteronu, a co za tym idzie – jego poziom we krwi zmniejsza się. Taki stan powoduje wysoki poziom hormonów anabolicznych we krwi (umożliwiających wzrost poszczególnych komórek w organizmie, stymulujących syntezę białek i powodujących wtłaczanie do komórek materiału energetycznego), w związku z czym organizm znajduje się w stanie katabolizmu (czyli w procesie rozkładu tkanek mających zaspokoić potrzeby energetyczne organizmu, a co za tym idzie powstają wolne rodniki, które niekorzystnie wpływają na jakość nasienia). W wyniku tych procesów większość nabytej w trakcie cyklu sterydowego tkanki mięśniowej zostanie stracona.

“Odblok” – pamiętaj o nim!

Klomifen wpływa na stymulację podwzgórza, które wpływa na aktywność przedniego płata przysadki mózgowej do uwalniania hormonów gonadotropowych (FSH i LH). Folikulotropina (FSH) pobudza jądra do produkcji większej ilości testosteronu, a hormon luteinizujący (LH) kontroluje wydzielanie testosteronu poprzez stymulację jąder do jego sekrecji. Mechanizm ten zwany jest jako układ podwzgórze – przysadka – jądra, który wpływa na wzrost własnej produkcji testosteronu i wzrost jego poziomu we krwi, aby uzupełnić zmniejszające się poziomu sterydów egzogennych, a co za tym idzie minimalizuje pocyklową utratę masy mięśniowej.

Leczenie Clo jest dość drogie, ale jest ono niezbędne do regulacji poziomu hormonów, które także wpływają na jakość nasienia, a ich zaburzona ilość w organizmie może powodować niepłodność na długie lata, przy czym doprowadzenie ich do normy po dłuższym czasie może być pracą długotrwałą, jeszcze bardziej kosztowną i nie wykluczone, że obarczoną ryzykiem niepowodzenia. Im człowiek jest starszy, tym dłużej może trwać taki proces, a nie raz życie wielu osobom pokazało, że w dzisiejszych czasach, w dobie choroby cywilizacyjnej jaką jest niepłodność, liczyć się może każdy miesiąc, by mieć szansę na swoje biologiczne dziecko. Czasami po prostu może być już za późno na próby doprowadzenia swojego organizmu do normy, dlatego warto pamiętać, by po każdym cyklu sterydowym zastosować odblok, by hormony wróciły do normy. Warto zaznaczyć także, że cykl  powstawania plemnika to okres 74 dni, więc to kolejne trzy miesiące po unormowaniu hormonów, które zazwyczaj należy odczekać, by podjąć się prób starań o dziecko.

Testosteron a jego wpływ na płodność

Udowodniono, że w cyklach, podczas których używany jest testosteron, płodność męska spada do zera, w związku z czym próby poczęcia są praktycznie niemożliwe. I pomimo wykazywanej w badaniach często odpowiedniej ilości i koncentracji plemników w nasieniu, wykazywać one będą zerową ruchliwość, wobec czego nie będzie fizycznie możliwe zapłodnienie komórki jajowej i doprowadzenie do zdrowej ciąży.

Badania naukowe dowiodły, że stosowanie przez mężczyzn dopingu zmniejsza liczbę i koncentrację plemników w nasieniu i mocno je osłabia, w związku z czym wykazują się one słabszą ruchliwością lub nie poruszają się w ogóle. Dzieje się tak, gdyż sterydy anaboliczne właściwościami zbliżone są do testosteronu, który naturalnie produkowany jest w jądrach i odpowiada za kondycję plemników. Poziom testosteronu regulowany jest za pomocą osi podwzgórze – przysadka – jądra i w chwili, gdy hormonu tego jest za mało, mózg wysyła sygnał do jąder, by zwiększyły jego produkcję. Natomiast gdy testosteronu jest za dużo, do jąder dociera sygnał, by spowolnić jego wytwarzanie. W chwili przyjmowana sterydów z zewnątrz, działanie osi podwzgórze – przysadka – jądra zostaje zaburzone, jądra przestają produkować naturalny testosteron, a poziom hormonów w organizmie ulega rozchwianiu. W związku ze spadkiem naturalnego testosteronu w organizmie, drastycznie obniża się płodność mężczyzny. Regularne stosowanie dopingu prowadzi także do obkurczenia jąder i spadku ilości produkowanego nasienia, a nadto do pojawienia się zaburzeń erekcji i impotencji. Należy pamiętać, by nie skupiać całej swojej uwagi na dążenie do celu w budowaniu sylwetki, a zadbać o całokształt i swoje zdrowie.

Sterydy poprawiają wydolność organizmu i przyspieszają przyrost tkanki mięśniowej, dzięki czemu pomagają osiągać lepsze wyniki w sporcie, jednak jak często się powtarza: “każdy medal ma dwie strony”. Nadmierne zażywanie sterydów nie zawsze jest obojętne dla zdrowia i choć można osiągnąć z nimi niesamowite efekty, czasem w życiu przychodzi moment, kiedy priorytetem staje się coś innego i zmuszeni będziemy naprawiać wszystko to, co zostało zniszczone. Jednak praktycznie wszystko da się zrobić! Trzeba tylko zachować głowę na karku.

Zazwyczaj parametry nasienia po odstawieniu anabolików wracają do normy po dłuższym czasie. Często też mężczyzna potrzebuje wsparcia specjalisty, który po kontroli poziomu hormonów we krwi i włączeniu odpowiedniego leczenia i suplementacji pomoże przywrócić płodność. Zdarza się niestety, że długotrwałe stosowanie dużych dawek dopingu może prowadzić do trwałej bezpłodności, gdzie leczenie nie przyniesie już poprawy.